Świat wina coraz chętniej sięga po to, co autentyczne, naturalne i zgodne z rytmem przyrody. Jednym z najbardziej intrygujących trendów winiarskich ostatnich lat jest biodynamika – podejście, które wykracza daleko poza ekologiczną uprawę winorośli. Biodynamiczne wino to nie tylko produkt, ale filozofia, która łączy tradycję, naturę i świadome podejście do ziemi.
Ziemia ma głos – uprawa według kalendarza księżycowego
Podstawą biodynamiki jest przekonanie, że winnica to żywy organizm, który należy wspierać, a nie kontrolować. Winiarze biodynamiczni rezygnują z chemii, wybierając naturalne preparaty z ziół, minerałów i obornika. Co jednak najbardziej odróżnia ich od producentów ekologicznych, to praca zgodna z rytmem księżyca i planet. Terminy sadzenia, przycinania winorośli czy zbiorów są ściśle dopasowane do kalendarza biodynamicznego, który wskazuje, kiedy rośliny najlepiej przyswajają substancje odżywcze i kiedy są najbardziej podatne na zabiegi pielęgnacyjne.
Wino, które oddycha – naturalna fermentacja i minimalna interwencja
Biodynamiczne wino tworzone jest z poszanowaniem naturalnych procesów. Fermentacja przebiega spontanicznie, z udziałem dzikich drożdży obecnych na skórkach winogron. Nie stosuje się dodatków, które mogłyby zmienić smak, barwę czy aromat trunku. Zamiast filtracji i klarowania, często pozwala się winu na naturalne dojrzewanie, co sprawia, że może ono być delikatnie mętne, ale za to pełne głębi i charakteru.
